Masturbacja polega na stymulowaniu narządów płciowych poprzez dotyk i wywoływaniem dzięki temu podniecenia seksualnego. W momencie, gdy pieszczenie narządów płciowych odbywa się przy pomocy partnera, ale bez wprowadzenia członka do pochwy, można wtedy mówić o pettingu.
W przypadku gdy ma miejsce masturbacja jednoosobowa, z oczywistych względów nie ma możliwości, aby doszło do zapłodnienia, ponieważ do tego potrzebne jest męskie nasienie. Kiedy dochodzi do wzajemnych pieszczot i dotykania się partnerów w okolicach narządów płciowych istnieje pewne ryzyko zajścia w ciężę, jednak jest ono naprawdę niewielkie. W takich okolicznościach musiałyby zaistnieć jednocześnie bardzo korzystne warunki, które sprzyjałyby zapłodnieniu. Najważniejszym z nich jest wystąpienie wtedy dni płodnych. Plemniki mogą przeżyć w organizmie kobiety do 72 godzin, dlatego nawet jeśli współżyjemy w trakcie dni niepłodnych, nie ma pewności, czy nasienie nie pozostanie w naszym organizmie do czasu, aż one się pojawią. Gdy dochodzi do wzajemnych pieszczot istnieje możliwość przeniesienia na narządy rodne kobiety plemników lub preejakulatu. W preejakulacie, czyli wydzielinie wydobywającej się z członka podczas podniecenia seksualnego, znajdują się śladowe ilości plemników. Faktem jest, że aby doszło do zapłodnienia, plemniki muszą przebyć trudną drogę – większość jej nie przeżyje i tylko jeden dostanie szanse na połączenie się z jajeczkiem, co nie zawsze się udaje. W związku z tym plemniki, które są w preejakulacie, jeśli będą bardzo dobrej jakości – żywotne i ruchliwe, nawet w śladowych ilościach – są zdolne do zapłodnienia. Muszą jednak dostać się w głąb kobiety.
Podsumowując zapłodnienie podczas wzajemnej masturbacji jest teoretycznie możliwe, ale zdarza się bardzo rzadko i musiałoby dojść do szeregu bardzo korzystnych okoliczności (dni płodne, ruchliwe i żywotne plemniki, sprzyjające środowisko- odpowiednia wilgotność i temperatura, głębokie wprowadzenie nasienia do kobiecej pochwy itd.) Zajście w ciążę nie jest wcale taką prostą sprawą jakby się mogło wydawać. Dla bezpieczeństwa jednak i komfortu psychicznego warto zachowywać odpowiednie środki ostrożności podczas wzajemnych pieszczot, aby potem nie odliczać każdego dnia do pojawienia się miesiączki.