Obserwuj

Najczęstsze dolegliwości w ciąży. Co oznaczają? Czy się bać? Jak zwalczać?

Ciąża to czas, kiedy w organizmie dochodzi do jednej wielkiej huśtawki hormonów. Niesie to często wiele zewnętrznych korzyści dla kobiecego wyglądu – stąd też wzięło się powiedzenie, że przyszła mama wygląda kwitnąco. Poprawa cery, stanu włosów sprawia, że wiele pań czuje się naprawdę pięknie w tym okresie. Niestety nie wszystkie młode mamy mogą to potwierdzić i głównie odczuwają różnego rodzaju dolegliwości, które są nieprzyjemne i powodują dyskomfort. Do najczęstszych należą przede wszystkim: trądzik, nietrzymanie moczu w ciąży, problemy z jamą ustną i zębami, mdłości, rozstępy, grzybica pochwy itd. Przyszłe mamy muszą się także zmagać z zaburzeniami nastroju, wzdęciami, zgagą, puchnięciem i zatrzymywanie wody w organizmie.

Trądzik

Wszystkiemu winne hormony. Liczne wypryski na twarzy ciężarnych kobiet związane są przede wszystkim z podwyższonym poziomem progesteronu lub prolaktyny. Dochodzi wtedy do nadmiernej aktywności gruczołów łojowych i nadprodukcji sebum, co staje się przyczyną pogorszenia cery i przetłuszczania włosów. Problem po ciąży powinien ustąpić, jednak w przypadku, gdy trądzik jest spowodowany podwyższonym poziomem prolaktyny, to kłopoty z wypryskami mogą utrzymywać się aż do końca okresu karmienia piersią.

Nietrzymanie moczu

Często nietrzymanie moczu w ciąży wywołuje u młodej mamy zdziwienie, związane z lekką paniką, ponieważ przyzwyczajone jesteśmy, że problem nietrzymania moczu dotyczy głownie osób starszych lub kobiet dopiero po samym porodzie. Jest to mylne przeświadczenie, gdyż nawet połowa ciężarnych zmaga się z tą nieprzyjemną dolegliwością. Zastanawiamy się wtedy co jest przyczyną i bardzo często krępujemy się porozmawiać o tym z lekarzem. Tymczasem jest to sprawa naturalna, która jakiś czas po porodzie najczęściej ustępuje. Kobiety w ciąży z nietrzymaniem moczu mają najczęściej problem w trakcie nagłego spięcia mięśni podczas, np. kichania, kaszlu, ćwiczeń itp. i jest to tak zwane wysiłkowe nietrzymanie moczu. Związane jest z rozluźnieniem mięśni miednicy pod wpływem hormonów, a także po ogromnym wysiłku, jakim jest poród. W trakcie ciąży ma to również bezpośredni związek z uciskaniem pęcherza przez macicę, w szczególności w trzecim trymestrze, gdy jest znacznie powiększona. Najprostszym sposobem na wzmocnienie mięśni dna miednicy, odpowiedzialnych właśnie za trzymanie moczu jest ćwiczenie mięśni Kegla. Dzięki temu uzyskamy kontrolę nad naszym ciałem i zmniejszy się ilość krępujących sytuacji w tym zakresie.

Rozstępy

Przyczyny pojawiających się rozstępów mogą być różne. Najczęściej dotyczą pań, które są w ciąży albo niedawno rodziły. Wtedy pod wpływem hormonów zachodzą liczne zmiany w strukturze skóry i produkcji włókien kolagenowych, które nie działają korzystnie na nasze ciało. Ponadto tycie i rozciąganie się skóry podczas ciąży, w szczególności na piersiach i brzuchu przyczynia się do utraty elastyczności skóry i w efekcie do rozstępów. Generalnie wszelkie gwałtowne zmiany wagi ciała, np. tycie i gwałtowne chudniecie sprzyjają tego typu problemom. Mają one również podłoże genetyczne, ponieważ jeśli w bliskiej rodzinie kobiety cierpiały na rozstępy, to prawdopodobne, że my również będziemy tym obciążone. W przypadku rozstępów zdecydowanie najlepiej sprawdza się reguła „lepiej zapobiegać niż leczyć”. Znacznie łatwiej wzmacniać skórę, tak aby nie była podatna na uszkodzenia włókien, bądź oddziaływać na nią, gdy rozstępy są w początkowej fazie. Kiedy zbledną i przybiorą formę blizn są praktycznie nie do usunięcia i możemy jedynie starać się je rozjaśnić. Jeśli chodzi o profilaktykę to przede wszystkim skórę należy nawilżać i ujędrniać przy pomocy balsamów i kremów. Kiedy rośnie u nas prawdopodobieństwo pojawienia się rozstępów, np. ciąża, wtedy warto sięgnąć już po specjalistyczne preparaty, które przeznaczone są do tego typu problemów. Mają silniejsze działanie uelastyczniające i nawilżające. Dobrze wykonywać 1-2 razy w tygodniu peeling złuszczający, który jednocześnie ujędrni skórę oraz spowoduje, że kremy będą lepiej się wchłaniały. Innym środkiem zapobiegawczym rozstępom, ale również i cellulitowi jest oczywiście ruch i aktywność fizyczna.

Problemy z zębami

Podczas ciąży zachodzą w organizmie kobiety duże wahania hormonalne i nie są one niestety korzystne dla naszego uzębienia. Zmienia się pH jamy ustnej, które powoduje zwiększone ryzyko infekcji. Dochodzi do rozpulchnienia dziąseł przez co stają się znacznie wrażliwsze i podatniejsze na urazy. Trzeba pamiętać, aby delikatnie szczotkować zęby, aby nie powodować krwawień i najlepiej wymienić na ten czas szczoteczkę, na taką o bardziej miękkim włosiu. Ponadto poranne mdłości i wymioty, a także specyficzne upodobania dietetyczne (ochota na kwaśne, słodkie) sprzyjają próchnicy i drobnoustrojom. O zęby trzeba dbać zawsze, nie tylko szczotkując je najlepiej po każdym posiłku, ale i odwiedzając regularnie dentystę. To nam pozwoli utrzymać ich stan na dobrym poziomie i uniknąć niespodziewanych i bolesnych niespodzianek. Profilaktyka w tym zakresie jest niezbędna. Jeśli planujemy w najbliższym czasie zajście w ciążę i powiększenie rodziny to warto najpierw odwiedzić dentystę, aby sprawdził, czy żaden z naszych zębów nie wymaga leczenia. Jeśli tak, zrobić to jeszcze przed zajściem w ciążę. Po pierwsze dobry stan uzębienia i jamy ustnej przed ciążą to mniejsze prawdopodobieństwo pojawienia się problemów dentystycznych, gdy już w nią zajdziemy. Po drugie ciąża to specyficzny czas, w trakcie którego wszelkie przyjmowane leki, a także różnego rodzaju zabiegi muszą być pod kontrolą, w szczególności, gdy jest to pierwszy i ostatni trymestr ciąży.

Grzybica pochwy

Grzybica w ciąży musi być bezwzględnie leczona, gdyż może przyczynić się do pęknięcia pęcherza płodowego i przedwczesnego porodu. Najczęściej polega to na stosowaniu miejscowych środków leczniczych, np. globulek lub maści, które są bezpieczne dla płodu. Jeśli dopiero planujemy zajście w ciążę, warto najpierw wybrać się do ginekologa, który nas zbada i zleci dodatkowe wyniki, np. na posiew z pochwy, dzięki czemu upewnimy się, czy nie mamy żadnej infekcji. Niestety zdarza się, że grzybica zostanie zdiagnozowana w zaawansowanym stadium ciąży i nie zdążymy jej wyleczyć przed porodem. Wtedy istnieje ryzyko, że dziecko, które będzie przeciskało się przez kanał rodny zarazi się drożdżakami i wystąpią u niego pleśniawki. Częstym objawem takiego zakażenia u maluszka są odparzenia pieluszkowe. W takich sytuacjach wykorzystuje się preparaty zawierające nystatynę. Ponadto na grzybicę pochwy narażone są szczególnie kobiety w ciąży, które mają założone pessarium (pierścień zamykający szyjkę macicy) stosowany przy zagrożeniu ciąży oraz problemach z nietrzymaniem moczu. Wtedy profilaktycznie stosuje się żele przeciwgrzybicze. W trakcie ciąży polega przede wszystkim na miejscowym stosowaniu preparatów przeciwgrzybiczych (globulek, maści, żeli, płukanek). Przy silnych i nawracających infekcjach prawdopodobnie będą potrzebne doustne leki, które w trakcie ciąży muszą być ściśle kontrolowane przez lekarza. W przypadku grzybicy pochwy istotna jest profilaktyka, w szczególności, gdy jesteśmy w ciąży. Pamiętajmy wtedy o: stosowaniu ginekologicznych środków probiotycznych z pałeczkami kwasu mlekowego, podmywaniu się letnią wodą, najlepiej z szarym mydłem lub specjalistycznymi płynami do higieny okolic intymnych, unikaniu sauny, basenów, używaniu bawełnianej bielizny, która pozwoli naszej skórze swobodnie oddychać, podcieraniu się w kierunku: od przodu do tyłu – aby nie przenosić bakterii w kierunku pochwy.

Mdłości

Uznaje się, że występujące w ciąży wymioty i nudności wynikają ze wzrostu stężenia hormonu hcG (gonadotropiny kosmówkowej). Maksymalny poziom tego hormonu wzrasta ok 10 tygodnia ciąży i zazwyczaj właśnie wtedy wymioty są najbardziej nasilone. Dopatruje się także związku ze stężeniami hormonów takich jak: estradiol, progesteron, prolaktyna, estriol, TSH, T4 i T3 ( związane z przejściową nadczynnością tarczycy pojawiają się przy utrzymujących się wymiotach bez objawów typowych dla chorób tarczycy). Poza oddziaływaniem hormonalnym można wyróżnić także inne czynniki, które zwiększają występowanie nudności takie jak: młody wiek matki, nadwaga lub otyłość, pierwsza ciąża, występujące zaburzenia lipidowe, a także zaburzenia odżywiania przed ciążą. Występowanie wymiotów może nasilić również nadmierny stres i zmęczenie. Niektórzy uważają, że pełnią one funkcję mechanizmu obronnego po stronie organizmu, który zapobiega spożywaniu potencjalnie szkodliwych pokarmów, które mogłyby wywołać zatrucie w czasie ciąży.