Jak często uprawiać seks starając się o dziecko?
Codziennie, dwa razy w tygodniu, czy tylko w dni płodne? Jak często uprawiać seks, starając się o dziecko? Na to pytanie poszukuje odpowiedzi wiele par planujących zostać rodzicami i często otrzymują bardzo rozbieżne informacje.
Najgorsze jest jednak to, że planując ciążę można szybko popaść w błędne koło mechanicznego i rutynowego seksu, który sprowadza się jednie do celów prokreacyjnych. Gdy do tego dojdą niepotrzebne frustracje i presja związana z bezowocnymi próbami od dłuższego czasu – mogą pojawić się blokady psychiczne, stany depresyjne i różnego rodzaju napięcia, a przecież ma być to jeden z piękniejszych etapów w życiu przyszłych rodziców. Dlatego też najrozsądniejszą radą, za którą może iść para starająca się o dziecko, to uprawianie seksu tak często, jak tylko ma się na to ochotę. Nie powinno podporządkowywać się całego życia seksualnego jedynie pod kątem poczęcia. Seks musi sprawiać przyjemność, ponieważ wtedy organizm rozluźnia się, odpręża i staje otwarty na wszelkie bodźce. Dodatkowo wywołuje on endorfiny, które bardzo pozytywnie wpływają na obojga partnerów. W przypadku poczęcia większe znaczenie ma również to, kiedy będzie się uprawiało seks, a nie jak często, ponieważ największe prawdopodobieństwo zapłodnienia występuje w okresie okołoowulacyjnym, czyli w trakcie dni płodnych i owulacji. Dzisiaj na rynku są dostępne różnego rodzaju rozwiązania, które pomagają kobiecie w ustaleniu, na jakim etapie cyklu miesiączkowego się obecnie znajduje. Są to m.in. testery owulacyjne, czy nowoczesne komputery cyklu.
Ostatnie badania hiszpańskich naukowców i lekarzy pokazują również, że pary starające się o dziecko zdecydowanie nie powinny sobie w sypialni żałować. Częsty seks poprawia jakość nasienia i dzięki temu ułatwia zajście w ciążę, natomiast abstynencja seksualna trwająca ponad tydzień ma negatywny wpływ na plemniki.
Wnioski są zatem następujące:
Po pierwsze: Seks ma być czymś naturalnym, sprawiającym przyjemność i kojarzyć się z pragnieniem bliskości obojga partnerów, a nie rutynową, prokreacyjną czynnością na zawołanie. Uprawiajmy go, gdy tylko mamy na to ochotę!
Po drugie: Nie ilość, ale odpowiedni moment ma większe znaczenie, dlatego warto zajrzeć w kalendarzyk swojej płodności.
Po trzecie: Nie żałować sobie! Częsty seks polepsza nie tylko jakość plemników, ale i nasz dobry humor i samopoczucie J
Powodzenia!
FemiGlove – Specjalna Rękawica do Samodzielnego Badania Piersi
0 komentarzy