Program prokreacyjny- nowe rozwiązanie, które ma zastąpić program in-vitro
Narodowy program prokreacyjny ma zastąpić refundowane do tej pory in vitro. Wzbudza to wiele kontrowersji, a zdania na jego temat są skrajnie podzielone. Decyzje warunkuje się pobudkami finansowymi, a nie światopoglądowymi, co jednak jest często podważane.
Program ochrony zdrowia prokreacyjnego ma mieć szerokie spektrum zastosowania i opierać się na naprotechnologii, choć raczej unika się używania tego słowa w kontekście programu, ponieważ nie tylko ona ma być wykorzystywana w szeroko pojętej diagnostyce i terapii niepłodności. Jej podstawą jest stała obserwacja własnego ciała przez kobietę i analizowanie swojej płodności. W związku z tym ma ścisły związek z naturalnymi metodami planowania rodziny, które polegają na dokładnym monitorowaniu cyklu miesiączkowego w celu ustalenia, kiedy wystąpią dni płodne. Wszelkie nieprawidłowości są analizowane pod kątem ewentualnej przyczyny niepłodności.
Program prokreacyjny ma w taki sposób skonstruować system opieki zdrowotnej, aby problemy z płodnością były jak najwcześniej wykrywane i pary dotknięte tą sytuacją miały cały czas odpowiednie wsparcie – zarówno medyczne, jak i psychologiczne. Zakup odpowiedniego sprzętu, szybkie rozpoczęcie terapii hormonalnej, szkolenia dla lekarzy, personelu medycznego to jedne z wielu zaplanowanych elementów układanki programu prokreacyjnego. Ma on również wspomóc edukację w zakresie wiedzy na temat niepłodności i profilaktyki już w szkołach – aby młodzi ludzie byli świadomi, jak styl życia, odżywiania i wiele innych czynników może mieć wpływ na płodność. Ponadto w każdym województwie ma powstać ośrodek wspierający pacjentów w tym zakresie.
Program prokreacyjny powinno się traktować jako bardzo dobrze rozwiniętą sferę diagnostyki, i terapii hormonalnej, czy też operacyjnej. Nie wyklucza on in vitro, które może być traktowane jako ostateczność, z tym, że zakończono jego refundację i finansowanie przez państwo. Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji nie opowiada się za lub przeciw naprotechnologii, czy in vitro. Oba programy poparte są naukowymi dowodami ich skuteczności, jednak żadne z nich nie wyniosło w tym zakresie 100% powodzenia.
FemiGlove – Specjalna Rękawica do Samodzielnego Badania Piersi
0 komentarzy