Podczas planowania ciąży warto korzystać z pomocy testu owulacyjnego. To przydatne narzędzie, które pozwoli określić okres płodności, a nawet wskazać odpowiedni moment, podczas którego może dojść do zapłodnienia. Jest prosty w obsłudze i dostępny w aptece oraz drogerii. Można go nabyć bez recepty. Wykonuje się go w warunkach domowych. Na rynku istnieją dwa rodzaje testów owulacyjnych – z moczu oraz ze śliny. Kiedy najlepiej robić test owulacyjny z moczu a test owulacyjny ze śliny?
Czym jest owulacja?
Średni cykl menstruacyjny trwa 28 dni. Zdarzają się jednak cykle, które mogą być dłuższe albo krótsze, dlatego o zdrowym cyklu mówi się, gdy trwa od 21 do 35 dni. Jego długość jest kwestią indywidualną i zależną od wpływu licznych czynników np. wahania stężenia hormonów w organizmie, przeżywanego stresu, podróży i zmian klimatycznych, diety czy intensywności aktywności fizycznej.
Owulacja (inaczej jajeczkowanie) jest istotnym dla planowania ciąży momentem cyklu menstruacyjnego. Dochodzi wówczas do osiągnięcia szczytu płodności i największej szansy na zapłodnienie w trakcie całego cyklu. Podczas owulacji pęka pęcherzyk Graafa, który uwalnia dojrzałą komórkę jajową. Gameta przemieszcza się do jajowodu i jest gotowa na spotkanie z plemnikiem oraz zapłodnienie.
Do najczęstszych objawów owulacyjnych zalicza się zmiany w konsystencji śluzu pochwowego. Staje się on bardziej rozciągliwy i przejrzysty. Może przypominać białko kurzego jajka. Zmienia się również szyjka macicy – robi się miękka, bardziej otwarta, a jej ujście staje się wilgotne. Jest bardziej pochylona do przodu i znajduje się wyżej niż podczas okresu niepłodności. Podczas owulacji można zaobserwować podwyższenie temperatury ciała. Zazwyczaj jest ono niewielkie (o 0,5 stopnia Celsjusza), dlatego warto je monitorować podczas całego cyklu menstruacyjnego. Kolejnym objawem jajeczkowania jest tkliwość oraz bolesność piersi. Za ich wrażliwość odpowiada wzrost poziomu progesteronu. Naturalnym objawem jest również zwiększony popęd seksualny. Wyższe libido jest uwarunkowane naturalnie, ponieważ organizm dąży do prokreacji.
Warto pamiętać, że nie każdy cykl jest regularny, dlatego występowanie poszczególnych faz może zmieniać termin. Dobrze obserwować swoje ciało i korzystać z naturalnych metod monitorowania cyklu np. pomiaru temperatury czy obserwacji śluzu szyjkowego.
Test owulacyjny z moczu
Test owulacyjny z moczu wykonuje się podobnie jak domowy test ciążowy. Wystarczy zamoczyć tester w pobranej próbce moczu, żeby zmierzyć zawartość hormonu luteinizującego (LH). Nie jest wskazane próbkowanie porannego moczu. Zawsze należy postępować zgodnie z instrukcją zamieszczoną do opakowania. To pozwoli uniknąć błędów.
Najczęściej w opakowaniu znajduje się około 5 testów, które należy wykonywać o tej samej porze przez kilka dni. Test owulacyjny najlepiej wykonać dwa dni przed planowaną owulacją. Jest to mniej więcej 14 dni przed zakończeniem cyklu. Warto skorzystać z kalkulatora cyklu miesięcznego, który pozwoli przybliżyć dzień owulacji.
Test owulacyjny ze śliny
Test owulacyjny ze śliny jest czuły na zmiany biochemiczne zachodzące w trakcie dni płodnych w organizmie. Podczas owulacji wzrasta poziom stężenia estrogenu oraz soli w ślinie. Test wykonuje się, samodzielnie nanosząc próbkę śliny na soczewkę mini mikroskopu. W przypadku trwania owulacji po wyschnięciu próbka wydzieliny utworzy specyficzną strukturę, która przypomina liście paproci.
Test owulacyjny ze śliny najlepiej wykonać rano jeszcze przed umyciem zębów, wypiciem wody bądź kawy czy zjedzeniem posiłku. Takie działanie wzmocni skuteczność pomiaru i nie zaburzy struktury śliny. Testy owulacyjne ze śliny są wielokrotnego użytku, dlatego można je wykonywać częściej, by obserwować przebieg swojego cyklu menstruacyjnego.
W przypadku pojawienia się niepokojących objawów owulacyjnych, podejrzenia ciąży czy innych nietypowych sytuacji, należy zwrócić się na konsultację do ginekologa. Lekarz pozwoli określić dalsze postępowanie.
Przeczytaj także:
Afrodyta Tester Owulacyjny na ślinę – Test Owulacyjny ze śliny